TURNIEJ CHAMPIONS CUP w Gdańsku , na który zabrałem jednego juniora i piątkę kadetów był ostatnim turniejem tego sezonu i można go zapisać na duży plus , chłopacy zebrali kolejne cenne doświadczenie w formule kick light bo oprócz Wiktora Wilkanowskiego wszyscy do tej pory rywalizowali w formule light contact .
Zamkowcy stoczyli po kilka wymagających pojedynków z rywalami którzy łatwo nie oddawali pola , tym bardziej cieszą wyniki jakie uzyskali moi podopieczni .Oskar Rogowski jako jedyny junior w drużynie zrobił sobie prezent urodzinowy zwyciężając swoją kategorię wagową , dodatkowo miał przyjemność swoje pojedynki toczyć w ringu . Kadeci rywalizowali na macie, bez medalu do domu wrócił najmłodszy zawodnik Zamku Karol wierzę że jego czas jeszcze nadejdzie.
Pozostałe wyniki kickboxerów Zamku
Adam Szeliga wywalczył srebro , w pojedynku finałowym widać było zaległości treningowe spowodowane kontuzją i długą przerwę w treningach.
Krystian Rzepka i Paweł Kendziorski po wygraniu walk eliminacyjnych w tej samej kategorii wagowej , musieliby stoczyć bój o złoto między sobą , ale walki nie było tylko rzut monetą tak to chłopacy sobie wymyślili , szczęście uśmiechnęło się do Pawła i to on stanął na najwyższym stopniu podium.
Wiktor Wilkanowski złoty medal i o ile jest skoncentrowany na sto procent jest poza zasięgiem dla swoich rywali gama technik nożnych jaką dysponuje pozwala mu zaskakiwać rywali i być w zasadzie nieuchwytnym na macie. W finale pokazał też że bardzo poprawił techniki bokserskie .
Trener